Prawie cztery tysiące złotych wynoszą straty, jakie poniosła starsza mieszkanka Głogowa po wizycie rzekomych – jak się okazało – przedstawicieli administracji. Policja przypomina o zachowaniu ostrożności w podobnych sytuacjach.
Do kradzieży doszło w minioną sobotę, 17 grudnia, w mieszkaniu 67-letniej głogowianki.
– Pod pretekstem sprawdzenia kanalizacji do mieszkania weszli kobieta i mężczyzna – mówi Bogdan Kaleta (na zdj.), oficer prasowy głogowskiej policji. – Odwrócili uwagę właścicielki i ukradli 1 500 złotych, a także kosztowności.
W sumie, straty sięgają około czterech tysięcy złotych. Sprawę wyjaśniają policjanci, a jednocześnie – po raz kolejny – ostrzegają przed podobnymi oszustwami. Przypominają o tym, by nie wpuszczać do mieszkań obcych osób – przed sprawdzeniem ich tożsamości. Każdy przedstawiciel instytucji powinien mieć przy sobie identyfikator ze zdjęciem. Zawsze też można zadzwonić do danej instytucji czy firmy, żeby potwierdzić wiarygodność osoby, która puka do mieszkania.
Zobacz także:
UR/FOT. UR