Kiedy Ochotnicza Straż Pożarna w Gaworzycach dostała pieniądze z Funduszu Sołeckiego na inwestycję w remizie, pojawił się dylemat. Na co je przeznaczyć: na nową instalację gazową czy posadzkę w garażu. Obie sprawy były pilne, a pieniędzy starczyło tylko na jedną.
– To był ostatni dzwonek, aby wykonać nową instalację gazową, bo rury bardzo mocno skorodowały przez co dalsze użytkowanie mogło być niebezpieczne – informują strażacy z Gaworzyc.
Znaleźli jednak rozwiązanie. Postanowili zakasać rękawy i pomóc w wykonaniu nowej posadzki.
– Została wykonana przy pomocy nowoczesnych rozwiązań technologicznych, przez co mamy doskonałą podłogę pod nasze samochody na długie lata – dodają z dumą ochotnicy.
Sami rozebrali starą, popękaną i krzywą podłogę. A także starą część remizy, z pomocą sprzętu użyczonego przez Tadeusza Nicponia. Wybrali grunt na odpowiednią głębokość, a potem zajęli się budową instalacji odprowadzającej wodę. Wylanie nowej posadzki zostawili fachowcom. Kiedy była już gotowa, wprowadzili do środka trzy swoje wozy strażackie.
UR/ŹRÓDŁO: OSP GAWORZYCE