Irena Sendler została patronem Gimnazjum Publicznego w Zespole Edukacyjnym w Gaworzycach, powiat polkowicki. Wybory odbyły się tuż przed zakończeniem roku szkolnego. Głosowali uczniowie, nauczyciele i rodzice.
Kandydatów do miana patrona było troje, poza Ireną Sendler, także Wisława Szymborska i ks. Jan Twardowski. Każdy z nich zasługuje na uznanie. Wybór nie był więc oczywisty, dlatego przez cały rok szkolny gimnazjaliści poznawali sylwetki kandydatów podczas lekcji poświęconych ich historii, wielu rozmów, a także konkursów.
– Patron powinien imponować uczniom, być wzorem do naśladowania, autorytetem – mówiła Elżbieta Cieniuch, dyrektor Zespołu Edukacyjnego, w skład którego wchodzi także Szkoła Podstawowa, która ma już imię – Kornela Makuszyńskiego.
Irenę Sendler zgłosili uczniowie, a wynik wyborów potwierdził ich przekonanie, że to właśnie ta postać powinna być patronem gimnazjum. Uroczystość nadania imienia odbędzie się pod koniec przyszłego roku szkolnego, tj. 2015/16, także w czerwcu. Do tego czasu młodzież będzie poznawać życie i działalność Ireny Sendler. Procedura wymaga także złożenia wniosku do rady gminy o nadanie imienia.
– Uroczystość ta połączona zostanie z obchodami 70-lecia istnienia naszej szkoły – zapowiada Elżbieta Cieniuch.
Przypomnijmy, Irena Stanisława Sendler, pseud. Jolanta (1910-2008) była polską działaczką społeczną i charytatywną. Od 1942 r. należała do Rady Pomocy Żydom. Współpracowała z polską organizacją pomocową działającą pod niemieckim nadzorem i zorganizowała przemycanie dzieci żydowskich z getta, umieszczając je w przybranych rodzinach, domach dziecka, a także u sióstr katolickich w Warszawie. Uratowała około 2500 dzieci. Sprawiedliwa wśród Narodów Świata. Dama Orderu Orła Białego.
UR/FOT. ZE GAWORZYCE
