Zespół Górali Czadeckich „Dawidenka” z Koźlic, gmina Gaworzyce, wrócił z rumuńskiego Cumpulung Moldavenesc, gdzie był jednym z trzech polskich grup folklorystycznych, jakie reprezentowały nasz kraj podczas XXV edycji międzynarodowego festiwalu „Bukowińskie Spotkania”.
– To była wyjątkowa impreza, zorganizowana na miejscowym stadionie – powiedziała nam Emilia Maślak, kierownik zespołu, dla której był to trzeci wyjazd na festiwal. – Szliśmy w barwnym, rozśpiewanym korowodzie, wokół tłumy mieszkańców i gości. Nie przeszkadzał nawet deszcz, choć tuż przed naszym występem przestał. Bardzo miło i oficjalnie nas przyjęto, a wspierali nas wójt naszej gminy i wicestarosta polkowicki – dodaje.
„Bukowińskie Spotkania” to jeden z największych festiwali folklorystycznych w Europie, którego celem jest m.in. pokazanie bogactwa bukowińskiej kultury ludowej w jej wielonarodowym wymierza, a także jej ochrona wśród bukowińskich emigrantów w Polsce, na Węgrzech, Słowacji i Niemczech. Ale przede wszystkim jest to okazja do bezpośredniego kontaktu z Bukowiną i jej współczesnymi mieszkańcami.
– Zostaliśmy też zaproszeni do Nowego Sołońca, polskiej wsi na rumuńskiej Bukowinie, która akurat obchodził 180-lecie istnienia – dodała pani Emilia. – Poczuliśmy się tam tak, jak w naszych Koźlicach.
Zespół Górali Czadeckich „Dawidenka” sceniczne prezentacje bukowińskiego folkloru rozpoczął w 1985 roku. Najstarsi członkowie tej wielopokoleniowej grupy urodzili się w Tereblaczu na Bukowinie Północnej.
Obecnie zespół przygotowuje się do uroczystości dożynkowych w gminie i powiecie.
UR
