Dachowanie w lesie (WIDEO)

Oblodzona jezdnia to nie przelewki. A kiedy bywa oblodzona? Właśnie teraz, szczególnie w terenach leśnych, gdzie po nocnych przymrozkach lód na drodze występuje miejscami całą dobę. Przekonał się o tym w niedzielę młody kierujący volkswagenem. Funkcjonariusze zastosowali standardową diagnozę: „nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze”.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 18 na trasie Jawor-Kaczorów. Droga powiatowa przez Lipę to ulubiony skrót jaworzan w kierunku Jeleniej Góry. Właśnie w okolicy Lipy rozpędzona Bora wypadła z drogi wylądowała na dachu w lesie. Potłuczony kierujący rozbił auto i najadł się strachu. Pasażerka wymagała pomocy lekarskiej i została przewieziona do Jaworskiego Centrum Medycznego. Za zbyt szybką jazdę w takich warunkach 23-letni jaworzanin został ukarany mandatem.
– Ostrożność owszem najważniejsza, jednak na tej drodze (powiatowej – przyp.red) alternatywnej dla DW323 w kierunku Jeleniej Góry rzadko można spotkać piaskarkę – zwrócili uwagę inni kierowcy, którzy z trudem wyhamowali pojazdy przed miejscem kolizji.