Do legnickiej prokuratury wpływają zawiadomienia o przywłaszczeniu pieniędzy klientów przez Europejskie Centrum Odszkodowań. Lada chwila ofiary domniemanego przestępstwa mają zostać przesłuchane, podobnie jak władze spółki, która złożyła właśnie wniosek o upadłość.
Skargi na EUCO od klientów z całej Polski wpływają od sierpnia i dotyczą kwoty, która już dziś przekracza 1 mln zł. Przyczyną domniemane przestępstwa przywłaszczenia pieniędzy z odszkodowań.
Działalność EUCO polega na odzyskiwaniu w imieniu klientów należnych pieniędzy za obrażenia fizyczne lub śmierć bliskiej osoby, głównie wskutek wypadków komunikacyjnych. W teorii firma powinna pobierać ustaloną prowizję za swoje usługi, a resztę przekazywać klientom, których reprezentuje. Powinna, bo – jak pokazują informacje zebrane przez śledczych – nie robiła tego.
Śledczy niebawem przesłuchają pokrzywdzone osoby i zabezpieczą całą dokumentację. Do wyjaśnień zostali już także wezwani przedstawiciele EUCO, którzy nie odpowiedzieli na naszą prośbę o komentarz. Wydali natomiast oświadczenie, w którym czytamy, że spółka jest w trudnej sytuacji finansowej spowodowanej koronawirusowymi obostrzeniami.
Więcej w materiale wideo TVREGIONALNA.PL:
„Obecnie w całej grupie EuCO prowadzone są wobec towarzystw ubezpieczeniowych sprawy klientów na łączną, przewidywaną kwotę odszkodowań bliską 250 mln zł. W momencie ich zakończenia łączna prowizja EuCO to około 50 mln zł. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że restrukturyzacja umożliwi kontynuowanie procesu pozyskiwania nowych spraw i zwiększanie w ten sposób przychodów.” – czytamy na oficjalnej stronie EUCO.
W oświadczeniu nie padają słowa „upadłość” czy „postępowanie sanacyjne”, które ma chronić majątek firmy przed wierzycielami, a takie właśnie wnioski trafiły do legnickiego sądu. Jak przypominają przedstawiciele prokuratury, za przestępstwo przywłaszczenia mienia o znacznej wartości grozi nawet ośmioletnia odsiadka.