Powinni przebywać w domu na zwolnieniu lekarskim, a w tym czasie wrzucają zdjęcia z wakacji na swoje media społecznościowe. Tak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. 5% skontrolowanych zwolnień lekarskich na Dolnym Śląsku jest bezzasadnych. O tym, co można robić na L4 opowiemy w naszej relacji.
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że Dolnoślązacy spędzili na zwolnieniach lekarskich ponad 20 mln godzin. Pracownicy ZUS sprawdzają czy mieszkańcy regionu rzeczywiście są chorzy i z ich kontroli wynika, że 5% zwolnień jest bezzasadna. Co ciekawe osoby, które powinny się leczyć w czasie choroby, w tym czasie robią masę innych rzeczy. Na kłamstwie najczęściej przyłapują ich pracodawcy. Chorzy potrafili w czasie L4 startować w maratonach, prowadzić kampanię polityczną czy pracować dla konkurencji. Jest to powód do zakwestionowania całego zwolnienia lekarskiego, a wtedy trzeba także oddać cały zasiłek chorobowy wraz z odsetkami. Ze Statystyk ZUS wynika również, że najczęściej skarżymy się na choroby dróg oddechowych czy na schorzenia związane z narządami ruchu.