Ponad 150 osób wzięło udział w zbiórce krwi zorganizowanej przez funkcjonariusza chojnowskiej policji, st. asp. Piotra Demiańczuka. Mundurowi zbierali też nakrętki dla cierpiącej na porażenie dziecięce Jagody Prusik.
Chojnowski dzielnicowy Piotr Demiańczuk zorganizował zbiórkę już po raz drugi. W ciągu czterech godzin jemu i kolegom w mundurach udało się zebrać w sumie 11 litrów życiodajnego płynu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie pomoc zespołu medycznego legnickiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu. Na miejscu oddać krew zdecydowało się 150 osób. Wśród nich byli oczywiście policjanci, także spoza Chojnowa, m.in. komendant legnickiej policji mł. insp. Leszek Zagórski wraz z funkcjonariuszami drogówki czy wydziału do walki z przestępczością nieletnich. Swój wkład w wynik zbiórki mieli również chojnowscy strażacy czy przedstawiciele jednostki poszukiwawczo-ratowniczej w Złotoryi.
– W trakcie tych działań policjanci przygotowali dla najmłodszych mieszkańców wiele atrakcji m. in. możliwość zwiedzania budynku komisariatu w Chojnowie, pokaz broni sportowej zaprezentowanej przez miłośników Stowarzyszenia KRYZA z Legnicy oraz pokaz motocykli, radiowozów oznakowanych przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Legnicy. Kolejną atrakcją dla uczestników była możliwość zobaczenia pojazdów Klubu Miłośników Motoryzacji Oldtimer Chojnów – informuje mł. asp. Iwona Król-Szymajda, rzecznik prasowy legnickiej policji.
Oddać krew mógł w ramach akcji każdy, kto wyraził taką chęć i spełnił wymogi. – Policjanci nie tylko bronią i chronią, ale także nie są obojętni na ludzką krzywdę i cierpienie – dodaje Król-Szymajda.
.
.
