4 tysiące porcji metamfetaminy i 300 porcji marihuany to „zapas”, jaki trzymał w mieszkaniu 21-letni mieszkaniec Chojnowa. Razem z 28-letnim wspólnikiem zajmował się sprzedażą narkotyków, teraz obu grozi do trzech lat więzienia.
Ostatnie dni w całym regionie obfitowały w kryminalne wydarzenia. Chojnowscy policjanci mają szczególny powód do satysfakcji, ponieważ od dłuższego już czasu prowadzili dochodzenie w sprawie dwóch mężczyzn podejrzanych o handel środkami odurzającymi.
Jako pierwszy w ręce policjantów trafił 21-latek, który miał przy sobie metamfetaminę i marihuanę. Funkcjonariusze szybko przeszukali jego mieszkanie i znaleźli tam dużo większe ilości narkotyków. Wystarczyłoby ich do przygotowania 4 tys. porcji metamfetaminy i 300 – marihuany. W mieszkaniu znajdował się też 28-letni mężczyzna, który również stanie przed sądem.
– Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że zatrzymani mężczyźni od dłuższego czasu trudnili się handlem narkotykami. 28-letni mieszkaniec Chojnowa usłyszał zarzuty handlu narkotykami i decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Natomiast 21-latek również z Chojnowa został objęty dozorem policyjnym – informuje młodszy aspirant Iwona Król-Szymajda, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Za posiadanie oraz handel środkami odurzającymi mężczyznom grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
