Były piłkarz Zagłębia uległ poważnemu wypadkowi. Potrzebuje pomocy

Przez kilka lat reprezentował barwy Zagłębia Lubin, grając w juniorach oraz w drużynie rezerw miedziowego klubu. To właśnie z Lubina wyruszył w dalszą piłkarską podróż, która niestety została brutalnie zakończona poważnym wypadkiem samochodowym. 24-letni Karol Hodowany, bo o nim mowa, zamiast o zwycięstwa na murawie, zaciekle walczy teraz o powrót do zdrowia. Potrzebuje w tym jednak naszego wsparcia. W internecie trwa zbiórka na leczenie zawodnika.

Karol Hodowany urodził się 10 listopada 1995 roku. Barwy Zagłębia Lubin reprezentował w latach 2011-2015. Grający na pozycji bocznego obrońcy lub pomocnika przede wszystkim występował w juniorach i rezerwach, w pewnym momencie był nawet blisko pierwszego zespołu. Po odejściu z Zagłębia Karol grał w Siarce Tarnobrzeg, Chrobrym Głogów i Radomiaku Radom. Ostatnio występował w IV-ligowym Apisie Jędrzychowice.

Sportową karierę Karola przerwał poważny wypadek samochodowy.

– Nasz przyjaciel, wspaniały człowiek i kolega z piłkarskiej szatni, Karol uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. W drodze do domu wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, przez co doznał dotkliwych obrażeń. Ucierpiały w znacznym stopniu jego nogi i choć uszkodzenia ciała są duże, to i tak wielkim szczęściem jest to, że jest z nami, żyje i walczy o powrót do zdrowia – czytamy na portalu zrzutka.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka na leczenie Karola.

 

Leczenie i rehabilitacja 24-latka, oprócz tego, że jest skomplikowana i wymaga wiele wytrwałości, to przede wszystkim jest też bardzo kosztowna i przekracza możliwości rodziny zawodnika.

– Wszystkich ludzi dobrej woli, którzy mogą sobie na to pozwolić, prosimy o wpłaty na poniższą zbiórkę. Liczy się każda złotówka – apelują przyjaciele piłkarza.

Celem zrzutki jest uzbieranie kwoty 50 tys. zł. Do zakończenia akcji pozostało 45 dni.

Dodaj komentarz