
40-latek i jego 32-letni znajomy brutalnie zaatakowali 49-letniego działkowicza na terenie jego ogródka. Mężczyzna ma połamane żebra i rany od noża.
Ofiarą napadu jest 49-letni głogowianin, który został zaatakowany na swojej działce. Mężczyzna został skopany i zraniony nożem.
– Do ataku doszło na tle osobistych nieporozumień pomiędzy pobitym a sprawcami. Efektem brutalnego ataku są obrażenia pokrzywdzonego, który ma złamane żebra. Został również zraniony nożem. Jeden ze sprawców groził również dalszymi uszkodzeniami ciała, jeśli pokrzywdzony powiadomiłby o przestępstwie policję – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Pomimo gróźb i zastraszania 49-latek, dzień później zdecydował się zawiadomić policję.
Policjanci szybko zatrzymali agresorów, którzy, jak się okazało mają bogatą przeszłość kryminalną.
– Byli w przeszłości miedzy innymi poszukiwani przez policję i sądy. Obydwaj usłyszeli zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia – dodaje oficer prasowy.
Grozi im do ośmiu lat więzienia. Dodatkowo 32-latek usłyszał zarzut gróźb karalnych.
Na wniosek policji i prokuratora, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obydwu podejrzanych na trzy miesiące.