Do pięciu lat więzienia grozi 24-letniemu mieszkańcowi Olszanicy, który wpadł w ręce policji podczas kontroli drogowej. Mężczyzna prowadził samochód mimo sądowego zakazu. Popełnił też kilka innych wykroczeń.
Patrolujący ulice Olszanicy policjanci złotoryjskiej drogówki zatrzymali do kontroli 24-letniego kierowcę osobowego daewoo. Mężczyzna nie miał przy sobie ani prawa jazdy, ani dokumentów samochodu. Po sprawdzeniu w policyjnych rejestrach okazało się, że do sierpnia obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo jego samochód nie miał ważnych badań technicznych, a kierowca nie opłacił też obowiązkowego ubezpieczenia OC. Co więcej, tablice rejestracyjne w jego daewoo pochodziły z zupełnie innego auta. Samochód został więc zabezpieczony przez policję, a nieodpowiedzialny kierowca stanie przed sądem.
– Za zlekceważenie postanowienia sądu grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Nie ominie go również kara finansowa nakładana przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny na posiadaczy pojazdów mechanicznych, którzy nie spełnili obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC – informuje st. post. Dominika Kwakszys, oficer prasowy złotoryjskiej policji.
