Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiada rozpoczęcie strajku włoskiego od 15 października. Nauczyciele wypowiadali się na ten temat w specjalnej ankiecie. Wzięło w niej udział około 23 tys. nauczycieli w całym kraju.
Pod koniec sierpnia nauczyciele podjęli decyzję, że nie wznowią swojego protestu po wakacjach. W tej sprawie mieli się wypowiadać po wyborach parlamentarnych. Wiemy już, że w ostatnich dniach w ramach ankiet oceniali ogólną kondycję polskiej edukacji. W powiecie lubińskim wypowiedziało się 450 nauczycieli.
– Wystawiliśmy ocenę dostateczną. Chętni nauczyciele wypełniali kwestionariusz, w którym oceniali cały system oświaty. W badaniu wzięło udział około 23 tys. osób w całym kraju. 47% badanych opowiedziało się za wprowadzeniem strajku. Większość zaproponowała, by miał on formę strajku włoskiego. Akcja ma polegać na dokładnym wykonywaniu wszystkich obowiązków, ale nic ponadto. Każdy z nauczycieli samodzielnie podejmie decyzję, kiedy rozpoczyna strajk, ale my proponujemy rozpoczęcie 15 października, czyli po wyborach parlamentarnych – informuje Beata Goldszajdt, prezes oddziału ZNP w Lubinie.
Nauczyciele nadal mają te same postulaty, czyli chcą podwyżek płac oraz lepszych warunków pracy.
– Chcemy, by pensja zasadnicza nauczyciela dyplomowanego była równa przeciętnemu wynagrodzeniu w kraju – poinformował w środę prezes związku Sławomir Broniarz.
Przypomnijmy, że pierwszy protest w systemie edukacji trwał od 8 do 27 kwietnia.
(źródło: redakcja/Kurier PAP)