Widok wyposażonych w specjalny osprzęt alpinistów, grasujących w koronach drzew na Skwerze Brackim, choć zaskakujący, nie powinien nikogo dziwić. W parku trwa przycinka gałęzi, co jest pierwszym etapem rewitalizacji jednego z ulubionych miejsc okolicznych mieszkańców.
Zabiegi pielęgnacyjne w parku przy osiedlu Dąbrowskiego, przeprowadzają specjaliści z dwóch dziedzin: dendrologii i prac na wysokościach. Praca arborystów jest bardzo podobna do tego, czym zajmują się górscy alpiniści. Tu także potrzebna jest wytrwałość, umiejętność wspinania się i podobny osprzęt.
– Mamy karabinki, pracujemy na tzw. prustniku, czyli na podwójnej linie. To stara metoda, ale dla nas sprawdzona. Oprócz tego karabinki, krolle, lonże zabezpieczające, także jest tego sprzętu trochę. Mamy także piłę przy sobie oraz tyczkę teleskopową z ostrzem, która się rozkłada do czterech metrów – mówi Marcin Kiciński, arborysta z firmy przycinającej drzewa na Skwerze Brackim.
Prace prowadzone przez arborystów czyli specjalistów od pielęgnacji drzew, potrwają przez kilka dni. Przyciętych zostanie łącznie 88 drzew. Wyglądająca dość widowiskowo przycinka gałęzi, to wstęp do większej inwestycji.
– Park przygotowywany jest do rewitalizacji, właśnie trwa pierwszy jej etap – mówi Elżbieta Kaczorowska, gminny architekt zieleni.
Usunięte z parkowych drzew gałęzie, będą zrębkowane i wykorzystane przy miejskiej zieleni. Koszt pierwszego etapu rewitalizacji parku to ponad 20 tysięcy złotych.
SIL
Więcej szczegółów w materiale wideo:
