Prokuratura Rejonowa w Legnicy zakończyła śledztwo w tej sprawie. Efektem – skierowany do sądu akt oskarżenia przeciwko Janowi i Alicji Ś., którzy usłyszeli zarzuty handlu ludźmi, prokurator zabezpieczył też mienie oskarżonego.
Przypomnijmy. Gdy historia Mikołaja Jerofiejewa wyszła na jaw, ten przekonywał, że przez ponad 23 lata był przetrzymywany na fermie, zmuszany do pracy, traktowany nieludzko. Tę właśnie wersję wydarzeń potwierdzili śledczy.
Właścicielom fermy drobiu grozi teraz kara od trzech do 15 lat pozbawienia wolności.
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl: