Busy i autobusy dojadą do wszystkich miejscowości w powiecie polkowickim, a także do Lubina, Głogowa czy Legnicy. To nowy plan publicznego transportu zbiorowego na tym obszarze. Ma obowiązywać od stycznia 2017 roku.
Nowy plan transportu zbiorowego dla powiatu polkowickiego został przedstawiony podczas dzisiejszej konferencji w starostwie. Powiat, jak wspomniał starosta Marek Tramś, nie musi przygotowywać takiego planu (to obowiązek samorządów liczących ponad 80 tys. mieszkańców), ale ze względu na specyficzne położenie zdecydowano, że jest on potrzebny.
– Nasz dokument obejmuje nie tylko połączenie miejscowości powiatu polkowickiego, ale także tych w powiatach sąsiednich – powiedział nam Tomasz Szelukowski z firmy Trako, która opracowała plan.
Połączenia te, jak dodał, obejmują powiaty: lubiński, głogowski, legnicki, a także nowosolski i żagański. Skąd tak szeroki zasięg?
– Województwo dolnośląskie, na wielu trasach, nie planuje organizacji przewozów o charakterze publicznym – dodał Tomasz Szelukowski.
W konferencji uczestniczyli też przewoźnicy. Mieli wiele pytań i wątpliwości. Dotyczyły one m.in. ulg dla pasażerów oraz samej procedury związanej z otrzymaniem pozwolenia na prowadzenie działalności w zakresie przewozów.
– Jeśli będzie koordynator, wybierany w trybie przetargowym, na zasadzie: cena czyni cuda, nigdy to się nie uda – przekonywał Leszek Potyra, jeden z przewoźników.
Jak powiedział wicestarosta polkowicki Kamil Ciupak, rozważana jest możliwość udzielania koncesji na przewozy. Ważne będzie przy tym łączenie linii „słabych”, czyli mniej rentownych, z tymi „dobrymi”, tj. opłacalnymi.
Na nowe połączenia komunikacyjne w powiecie czekają, między innymi, mieszkańcy gminy Gaworzyce. Ich brak, jak stwierdziła Beata Taczyńska-Pietruś, zastępca wójta, powoduje to, że np. młodzieży łatwiej jest dojechać do szkół w Głogowie niż w Polkowicach.
Teraz zaczną się szczegółowe rozmowy na temat organizacji publicznego transportu zbiorowego. Na razie więcej jest pytań niż odpowiedzi.
– Ten plan uda się zrealizować, jeśli będzie współpraca gmin z powiatem polkowickim i powiatu z sąsiadami – podsumował wicestarosta Kamil Ciupak.
Jedno jest pewne: trzeba będzie pogodzić oczekiwania mieszkańców z interesami przewoźników.
Zobacz także na:
UR