W tym roku w polkowickim Urzędzie Stanu Cywilnego zarejestrowane zostały 132 śluby, w tym 53 konkordatowe. Dwa kolejne mają się odbyć w Sylwestra. Żadna z dotychczasowych uroczystości nie odbyła się w plenerze.
Jak się okazuje, wielu polkowiczanom marzą się jednak śluby w naturalnym środowisku. W parku, nad jeziorem, albo na Mazurach.
– To powinno być przede wszystkim romantyczne miejsce – powiedziała nam jedna z młodych mieszkanek miasta.
Pozostaje więc tylko wybrać odpowiednie miejsce, zapłacić 1000 zł, no i otrzymać zgodę kierownika USC.
Dodajmy, że w zeszłym roku było 139 ślubów, a na przykład, w 2010 rok- 159.
Zobacz także na:
UR