W krajach Unii Europejskiej co półtorej minuty u jednej kobiety wykrywa się raka piersi. W Polsce rocznie choruje 15 tys. kobiet, blisko jedna trzecia umiera. Kobiety ze stowarzyszenia Europa Donna po raz osiemnasty pomaszerowały, aby popularyzować wiedzę o tym nowotworze.
Na raka piersi chorują coraz młodsze kobiety. Na rozwój tej choroby wpływają tempo życia, zły sposób odżywiania i brak aktywności fizycznej. Kobiety zapominają również o profilaktycznych badaniach, a te są niesamowicie ważne.
– Podstawą jest mammografia, wykrywa najmniejsze zmiany nowotworowe. Kobiety, które przynajmniej raz w roku wykonują to badanie, mogą się ustrzec od rozwoju tej choroby – mówi Grażyna Majchrzak, prezes Stowarzyszenia Europa Donna w Legnicy.
Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi. Stowarzyszenie Europa Donna co roku właśnie w tym czasie organizuje „Marsz ku zdrowiu”. Różowe balony, parasolki i transparenty zapełniły legnicki Rynek.
– Chcemy tym osłabić lęk przed chorobą, bo to jest choroba jak każda inna. W pewnym sensie wyjątkowa bo wczesne wykrycie ratuje życie – mówi Dorota Czudowska, prezes Polskiego Forum Europejskiej Koalicji do Walki z Rakiem Piersi Europa Donna.
Wiele kobiet po chorobie nowotworowej piersi zamyka się w domu, czują się wykluczone i nieatrakcyjne. Panie ze stowarzyszenia Amazonek „Agata”, które co roku uczestniczą w marszu, chcą pokazać kobietom, że po chorobie mogą żyć normalnie.
– Chcemy im pokazać, że po takiej chorobie można żyć normalnie, być szczęśliwą, cieszyć się z każdego dnia i wspomagać się nawzajem – mówi Krystyna Hałasa, członek zarządu Legnickiego Stowarzyszenia Amazonek „Agata”.
Legniczanki chętnie wzięły udział z tej akcji.
– Wydaje mi się, że takich imprez nigdy nie jest za dużo i naprawdę trzeba informować panie i panów także, żeby zachęcali swoje panie do regularnych badań.
Tradycyjnie „Marsz ku zdrowiu” miał oprawę muzyczną. Legniczanom towarzyszyła Orkiestra Policyjna Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu.
zobacz też:
M.K.
