Coraz bardziej podstępnie działa oszustka podająca się za pracownicę przychodni zdrowia. Za wyłudzenie danych osobowych gotowa jest płacić starszym ludziom po 100 zł.
Po raz kolejny legnicka policja otrzymała informację o takim przypadku. – Do mieszkania 74-latki zapukała kobieta i wręczając zaskoczonej właścicielce stuzłotowy banknot poinformowała, że to wypłata ze specjalnego funduszu Unii Europejskiej, przeznaczonego dla osób starszych z problemami zdrowotnymi – relacjonuje podinspektor Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Warunkiem otrzymania pieniędzy było podpisanie formularza z danym osobowymi tej osoby. Kiedy lokatorka odmówiła podpisania jakichkolwiek dokumentów, wówczas poproszona została o dowód osobisty w celu odnotowania tego faktu.
– Po otrzymaniu dokumentu fikcyjna pracownica służby zdrowia spisała dane osobowe kobiety i prawdopodobnie wykonała zdjęcie dokumentu aparatem umieszczonym w telefonie komórkowym. W taki sposób dysponuje wzorem podpisu właścicielki – dodaje Sławomir Masojć.
Policjanci apelują o rozwagę w kontaktach z osobami przedstawiającymi się jako różnego rodzaju przedstawiciele firm ubezpieczeniowych, urzędów, placówek służby zdrowia czy ZUS wręczającymi pieniądze i żądającymi okazania dokumentu tożsamości. Autentyczni pracownicy wymienionych instytucji posiadają imienne identyfikatory, na podstawie których można sprawdzić ich tożsamość i autentyczność w instytucji, która ich wysłała. Taka kontrola pozwoli uniknąć problemów.
.
