Desperacja 17-letniego polkowiczanina sięgnęła zenitu. Nieletni zbieg z młodzieżowego ośrodka wychowawczego, w trakcie przesłuchania, wyskoczył przez okno z trzeciego piętra polkowickiej komendy. Oprócz urazu ręki, nic poważnego mu się nie stało, ponieważ upadek zamortyzowało rosnące obok komendy drzewo. Chłopak nie uciekł daleko, został zatrzymany i odesłany do ośrodka.
– W chwili, kiedy wykonywane były z nim czynności, chłopak nagle wyskoczył przez okno – relacjonuje Daria Solińska, oficer prasowy KPP Polkowice.
Więcej w materiale wideo:
A zapytał ktoś, dlaczego uciekł? Może chce być wolnym człowiekiem. Kto daje prawo decydowania za nas w każdej dziedzinie co?
Policja Polkowice powinna być ukarana jak podczas przesłuchania może ktoś wyskoczyć przez okno to co to znaczy policja wstyd
Policja Polkowice powinna być ukarana jak podczas przesłuchania może ktoś wyskoczyć przez okno to co to ma znaczyć stróże prawa wstyd !!!