Rzucali kamieniami w zaparkowane samochody oraz po nich skakali – taką zabawę wymyśliła sobie para dwunastolatków z Lubina. Policja zatrzymała młodocianych wandali dzięki interwencji mieszkańców. Polskie prawo nie przewiduje kary dla tak młodych osób. Straty na kilka tysięcy złotych będą musieli pokryć opiekunowie dzieci.
O młodocianych wandalach niszczących samochody policję poinformował mieszkaniec Lubina.
– Zawsze chwalimy taką postawę mieszkańców – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin.
Na miejscu policjanci zobaczyli jak nastolatkowie rzucają kamieniami i skaczą po zaparkowanych autach. Na widok policyjnego radiowozu wandale zaczęli uciekać. Po chwili jednak funkcjonariusze zatrzymali sprawców. Okazali się nimi 12-letni chłopiec i dziewczynka w tym samym wieku.
– Jak ustalili policjanci nie był to incydentalny wybryk nastolatków. Jeden z pojazdów był przez nich demolowany od kilku dni. Drugim, który niszczyli, zainteresowali się wczoraj. Funkcjonariusze dokonali oględzin pojazdów – dodaje Pociecha.
Sprawa trafi do sądu rodzinnego. Zgodnie z obowiązującym prawem w naszym kraju za szkody, które spowodowało dwoje nastolatków zapłacą ich prawni opiekunowie. Straty, jakie spowodowały dzieci wynoszą kilka tysięcy złotych. Ich faktyczna wartość będzie znana, gdy zostanie oszacowana wraz z pokrzywdzonymi.