Podlegająca pod wojewodę DSDiK chce wyciąć ponad 800 topól przy drodze wojewódzkiej między Jaworem i Złotoryją! „To przyrodnicza hekatomba” – grzmią specjaliści i sugerują, że sprawa powinna trafić do prokuratury. Reakcję zapowiadają organizacje działające na rzecz przyrody. Niestety, pierwszym krokiem do wycinki jest zgoda, którą wydały władze gminy Złotoryja.
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei złożyła w złotoryjskiej gminie wniosek o wycinkę przeszło 800 drzew! Wiadomość wydaje się niewiarygodna, ale potwierdzeniem jest zgoda, którą już wydali w tej sprawie urzędnicy. Przyrodnicy biją na alarm, wskazując na skalę planów przy drodze wojewódzkiej 363.
Więcej w materiale wideo TVREGIONALNA.PL:
Tyszko-Chmielowiec wskazuje planowaną wycinkę jako modelowy przykład polityki podlegającej pod wojewodę DSDiK, wręcz antyekologicznej: „To pozbywanie się drzew” – ocenia. Śledzący rozwój wydarzeń przyrodnicy zaznaczają też, że jest to forma oszczędzania pieniędzy przez zarządcę lub wręcz ukrycia jego własnych zaniedbań. O drzewa trzeba bowiem, właśnie, dbać.
Poza oczywistymi walorami przyrodniczymi i zbawiennym wpływem na nasze otoczenie, wskazane do wycinki drzewa stanowią korytarz migracyjny nietoperzy, a także miejsce ich żerowania. Tu ponownie słychać alarm ekologiczny.
Jak tłumaczy Agata Brzezińska, decyzja o wycince lub potrzebie pielęgnowania drzew powinna zostać podjęta dopiero po inwentaryzacji. Członkowie fundacji studiują właśnie dokumentację przygotowaną w ramach planów wycinki. Już pierwsze wnioski są zatrważające.
Co ważne, w przypadku drzewa zdrowego, wskazanie go jako zagrażające bezpieczeństwu oznacza popełnienie przestępstwa poświadczenia nieprawdy. I na to znajdzie się jednak sposób. Wycinka ma dotknąć wyłącznie topól, co wielu rozumie jako korzystanie z furtki w obowiązującym prawie.
DSDiK nie odpowiedziało na naszą prośbę o wyjaśnienie przyczyn tej kontrowersyjnej decyzji. Czasu na rozmowę na ten temat nie znalazł także wójt gminy Złotoryja. Droga wojewódzka 363, przy której rosną oznaczone przez zarządcę drzewa znalazła się na liście planowanych do remontu. Jeśli zyska uznanie w ramach konkursu, inwestycja mogłaby ruszyć już w przyszłym roku.