Kto z nas nie marzy o tym, by swój obiad przygotować na bazie zdrowych, niepryskanych warzyw? Często w codziennej gonitwie i natłoku obowiązków wielu z nas sięga po produkty spożywcze łatwo i szybko dostępne w marketach. Teraz może się to zmienić. W październiku weszła bowiem w życie ustawa, dzięki której rolnicy w wyznaczonych miejscach będą mogli sprzedawać swoje produkty i wyroby.
– My jako rada miejska musimy wskazać miejsca, w których rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty. Ustawa wskazuje, że będą to dwa dni – piątki i soboty. I na te dwa dni my musimy wyznaczyć miejsca na handel – informuje Tomasz Górzyński, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Lubinie.
W piątki produkty będzie można kupić na terenie targowiska Skorpion w godzinach 8-17, a w sobotę natomiast na terenie lubińskiej giełdy w godzinach od 6 do 14. Co ważne, rolnicy nie będą musieli ponosić opłaty targowej za sprzedaż swoich produktów. Będą zobowiązani jedynie wypełnić stosowne oświadczenie o statusie rolnika
i złożyć je u inkasenta na targowisku, a później zająć wyznaczone miejsce handlowe.
– Rolnicy mogą sprzedawać swoje produkty w ręki. Przypuszczam, że najczęściej będą to robić z pojazdu. Bo tak będzie najwygodniej. Sprzedający mają obowiązek utrzymać czystość i zapewnić estetyczny wygląd miejsca,
w którym prowadzona jest sprzedaż – dodaje wiceprzewodniczący.
Zakupy bezpośrednio u rolników będziemy mogli zrobić prawdopodobnie już w lutym, po uprawomocnieniu się uchwały podjętej przez radę miejską w Lubinie. Gdy miejsca do handlu będą już gotowe, na targowisku oraz na giełdzie pojawią się tablice, że właśnie w tych miejscach może odbywać się handel rolny.
Materiał wideo poniżej: