Zaczepionych zostało około 70 pacjentów, z trzech oddziałów: rehabilitacji psychiatrycznej, psychogeriatrii i opiekuńczo-pielęgnacyjnego.
– O ile pracowników udało się zaszczepić w styczniu, o tyle nie było formuły dla naszych podopiecznych. Nie jesteśmy DPS więc nie wpisywaliśmy się w tę grupę, no a konieczność zaszczepienia była – mówi Adam Augustyn, koordynator ds. szczepień w ośrodku Alzheimerowskim w Ścinawie.
Pacjenci ścinawskiego ośrodka to grupa szczególnego ryzyka.
– Co prawda personel ośrodka jest już zaszczepiony więc to ryzyko jest mniejsze niż było kiedyś, ale cały czas istnieje. Im więcej osób będzie zaszczepionych i nasi pacjenci będą chociaż po pierwszej dawce, to ryzyko będzie dużo mniejsze i nasi pacjenci będą bezpieczniejsi – informuje Izabela Winkel, dyrektor ds. medycznych w ośrodku Alzheimerowskim w Ścinawie.
– Niestety ta jesienna fala już nas dotknęła i znaczna liczba osób była zakażona. Niestety nie uniknęliśmy również zgonów. W naszym ośrodku zmarło około 14 osób – dodaje Augustyn.
Pracownicy ośrodka nie ukrywają więc, że szczepienie pacjentów było bardzo potrzebne. Na szczęście z pomocą przyszło Miedziowe Centrum Zdrowia w Lubinie.
– Wyszczepiliśmy tam wszystkich podopiecznych, których lekarz zakwalifikował. To było ponad 60 osób. No niestety niektórych lekarz nie dopuścił do szczepienia, to też się zdarza. Ale ważne, że te szczepionki się nie zmarnowały. Ty materiałem zaszczepiliśmy wszystkich pracowników, którzy jeszcze nie byli szczepieni – informuje Piotr Milczanowski, prezes zarządu MCZ w Lubinie.
Szczepienie drugą dawką odbędzie się za sześć tygodni. Na chwilę obecną w ośrodku nie ma żadnego zakażonego pacjenta, a każdy nowo przyjmowany jest testowany.
Więcej w materiale wideo:
https://www.youtube.com/watch?v=ytX5PfSqGxo
