Po chwili pobytu w siedzibie złotoryjskiego MOPS-u zaczął się awanturować i obrażać jednego z pracowników. Po chwili groził, że go zabije. Zajściem zajęli się policjanci, którzy zatrzymali 23-letniego agresora. Co mu grozi?
Do złotoryjskich policjantów zadzwonili pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, informując, że mają problem z jednym z klientów. Mężczyzna miał się awanturować, wyzywać jednego z urzędników, a w konsekwencji – grozić mu pozbawieniem życia.
– Kiedy o sytuacji zostali powiadomieni policjanci, mężczyzna oddalił się z placówki. Chwilę później został zatrzymany przez funkcjonariuszy na terenie miasta – informuje st. sierż. Dominika Kwakszys z KPP w Złotoryi.
Agresorem okazał się 23-latek. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec pracownika MOPS-u. Został objęty dozorem policyjnym. Ma też zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet dwuletni pobyt w więziennej celi.