Starosta lubiński skwitowany. Radni powiatu udzielili mu absolutorium.
Nie wszyscy byli jednomyślni w sprawie przyznania absolutorium staroście i wotum zaufania dla zarządu powiatu lubińskiego. Swój sprzeciw w dyskusji wyrazili radni klubu Prawo i Sprawiedliwość. Większością głosów absolutorium staroście lubińskiemu jednak przyznano.
– Zmienili się radni, zmienił się punkt widzenia niektórych radnych na funkcjonowanie powiatu – podsumowuje starosta Adam Myrda. – Kontynuuję pracę, jak z poprzednimi ekipami, radnymi czy zarządami. Ciszę się z tego absolutorium. Nie jest nieważne, czy to będzie jednogłośnie czy większością, ważne, że jest dane zarządowi. Z tego wniosek, że mimo wszystko realizujemy politykę powiatu dobrze – mówi.
– Głosowałam za udzieleniem absolutorium i za wotum zaufania, dlatego że z tym zarządem współpracowałam już wcześniej, może w innym składzie osobowym, ale pod przewodnictwem pana starosty Adama Myrdy, i ta współpraca układała się i układa dobrze – mówi przewodnicząca rady powiatu lubińskiego Jadwiga Musiał.
Wotum zaufania większością głosów otrzymał również zarząd powiatu.
– Największym problemem jest budżet, bo jest niebogaty i zaspokojenie potrzeb oraz realizacja zadań przy niezbyt wysokim budżecie nie jest sprawą łatwą. Jednak zarząd bardzo się stara, żeby realizować zadania, które na nas spoczywają – dodaje przewodnicząca.
Nowa rada współpracuje ze sobą od kilku miesięcy.
– Ta współpraca jest ciężka, ale przynosi efekty. Nie zawsze musimy się we wszystkim zgadzać, natomiast finał jest pozytywny. Z tego należy się cieszyć oraz podziękować radnym, bo to jest ich wkład do tego absolutorium – mówi starosta Myrda.
– W strukturach samorządu terytorialnego nie powinniśmy tworzyć polityki, dlatego że pracujemy na rzecz konkretnego terytorium, mieszkańców, gminy, powiatu. Takie zmagania polityczne są dla mnie niezrozumiałe – dodaje przewodnicząca Musiał
Absolutorium przyznane staroście lubińskiemu Adamowie Myrdzie jest piątym z kolei. W poprzednich kadencjach było ono jednak przyznawane jednogłośnie.