Trzydzieści pięć przypadków podejrzeń zachorowań na odrę w województwie zachodniopomorskim – poinformował tamtejszy sanepid, a w Szczecinie wprowadzono szczególny rygor sanitarny. W ubiegłym roku na przełomie listopada i grudnia w naszym powiecie odnotowano dwa podejrzenia choroby. Jak jest teraz? Czy lubinianie są bezpieczni?
Odra nie odpuszcza. Do tej pory zachorowania lub podejrzenia odnotowano na Mazowszu, Pomorzu, Lubelszczyźnie czy Dolnym Śląsku. Jedne okazały się fałszywym alarmem, inne potwierdzono.
Specjaliści bezdyskusyjnie przyznają – choroba jest zaraźliwa, a jej powikłania niebezpieczne dla życia. Mogą się skończyć nawet zapaleniem mózgu.
Zachodniopomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecinie informuje o wystąpieniu od dnia 1 stycznia 2019 r. na terenie woj. zachodniopomorskiego 35 przypadków podejrzeń zachorowań na odrę:
32 przypadki na terenie miasta Szczecin,
1 przypadek na terenie miasta Świnoujście, 1 przypadek na terenie powiatu polickiego,
1 przypadek na terenie powiatu kamieńskiego. W stosunku do dnia 22 stycznia br. liczba nowych przypadków zwiększyła się o 2 osoby.
– czytamy w ostatnim komunikacie wojewódzkiego Inspektora.
Czy mieszkańcy powiatu lubińskiego mają się czego obawiać?
– Na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku mieliśmy dwa podejrzenia choroby w powiecie lubińskim – informuje Janina Szelągowska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Lubinie. – W ostatnich dniach grudnia ani w styczniu 2019 roku do lubińskiego sanepidu nie wpłynęło jednak żadne kolejne zgłoszenie – dodaje. Podejrzenia odry z 2018 roku nie zostały potwierdzone.
W zeszłą środę w szpitalu MSWiA w Szczecinie wprowadzono szczególny rygor sanitarny. Stwierdzono tam zachorowanie, a także podejrzenia odry wśród pracowników placówki. Z związku z tym ograniczono przyjmowanie nowych pacjentów oraz wstrzymano wypisy.
Od wtorku placówka stopiono wznawia pełne funkcjonowanie.
Od wtorku (22 stycznia br.) wznowione zostały przyjęcia w poradniach specjalistycznych, pracowni RTG i laboratorium SP ZOZ MSWiA w Szczecinie. Stopniowo i systematycznie przywracane jest pełne funkcjonowanie placówki. Na bieżąco są wydawane wyniki badań i dokumentacja medyczna pacjentów. W środę (23 stycznia br.) przewidziane jest uruchomienie pracowni endoskopii, rezonansu magnetycznego oraz tomografii komputerowej.
– podał w oficjalnym komunikacie Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej MSWiA w Szczecinie.
Niepokojący jest fakt wystąpienia choroby wśród pracowników szczecińskiego szpitala. Czy pracownicy szpitali muszą być szczepieni?
– Szczepionka przeciwko odrze jest wprowadzona do kalendarza szczepień obowiązkowych od 1975 roku. Osoby, które urodziły się wcześniej, nie były zaszczepione w dzieciństwie. Nie ma przymusu, aby te osoby dorosłe się szczepiły – tłumaczy dyrektor lubińskiego sanepidu.
W stosunku do osób dorosłych, chęć szczepienia leży wyłącznie w ich gestii. Istnieją jednak przypadki, gdzie pracodawca obliguje pracowników załogi do szczepień (np. w przypadku ogniska choroby w zakładzie, może także ponosić koszty szczepień).
Więcej o chorobie pisaliśmy pod koniec zeszłego roku.
