Desperacja ludzka nie zna granic. Przekonali się o tym legniccy funkcjonariusze straży granicznej, którzy zatrzymali do kontroli dwóch Syryjczyków, posługujących się cudzymi dokumentami.
– Podczas przeprowadzania kontroli legalności zatrudnienia funkcjonariusze wylegitymowali obywatela Syrii – relacjonuje Natalia Żabka z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Mężczyzna przedstawił polski dowód osobisty, a następnie próbował uciec. Funkcjonariusze, podejrzewając, że cudzoziemiec posługuje się nie swoim dokumentem, natychmiast go zatrzymali. Obcokrajowiec nie posiadał ważnych dokumentów uprawniających go do pobytu na terytorium naszego kraju. Ponadto ustalono, że tego dnia nielegalnie przekroczył granicę z Niemiec do Polski – dodaje funkcjonariuszka.
Podczas przeszukania ujawniono u 45-latka ważną niemiecką kartę pobytu. Mężczyźnie przedstawiono zarzut nielegalnego przekroczenia granicy, za co został ukarany mandatem oraz posłużenia się cudzym dokumentem, za co spotkała go kara grzywny.
– Obywatela Syrii pouczono o konieczności powrotu do kraju, który wydał posiadany przez niego dokument pobytowy – informuje Natalia Żabka.
W trakcie tej samej kontroli funkcjonariusze wylegitymowali również obywatela Polski narodowości syryjskiej, który do kontroli przedstawił niemiecką kartę pobytu oraz paszport cudzoziemca.
– Po przeanalizowaniu dokumentów stwierdzono, że nie należą one do osoby kontrolowanej. Mężczyzna, podczas przesłuchania, przyznał, że dokumenty, którymi się posłużył, nie należą do niego, natomiast dowód osobisty, którym legitymował się pierwszy z zatrzymanych jest jego. W związku z zaistniałą sytuacją został postawiony mu zarzut poświadczenia nieprawdy. 52-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał się karze grzywny – mówi przedstawicielka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
