Ma zaledwie 13 lat, a skutecznie zatrzymał uciekającego przed ochroną w sklepie złodzieja – trzydziestoparoletniego mężczyznę. Michał nie uważa się za bohatera, ale w oczach rówieśników, nauczycieli i pracownika ochrony jest nim z całą pewnością. Teraz poznać go i podziękować osobiście chce nawet prezydent Legnicy.
Zapowiadało się na zwykły poranek przed lekcjami, a że Michał nabrał ochoty na pączki i miał jeszcze 20 minut czasu, wybrał się z kolegą do dyskontu tuż przy szkole. To, co wydarzyło się w sklepie, gimnazjalista zapamięta na długo.
– Zauważyłem, że pan ochroniarz jakoś dziwnie się poruszał – opowiada Michał Grudziński. – Stanął obok kasy i kiedy jeden z klientów omijał wszystkich i chciał wyjść, ten zagrodził mu drogę i nakazał pokazać, co klient ma w kieszeniach – wspomina.
W tym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli i mężczyzna rzucił się do ucieczki. Michał długo się nie zastanawiał.
– Jak był w odległości pięciu metrów ode mnie, zablokowałem mu drogę, jak w piłce ręcznej na „ofensa” go wziąłem – dodaje z uśmiechem Michał.
Bohaterską postawę nastolatka docenia pracownik ochrony. Jak sam przyznaje, bez Michała mógłby sobie nie poradzić.
– Chłopak bardzo mi pomógł, gdyby nie on, nie złapałbym tego złodzieja – zapewnia pan Roman, pracownik ochrony. – Stanął w drzwiach, rozłożył ręce, chwycił złodzieja i kiedy dobiegłem, razem go obezwładniliśmy i rzuciliśmy na posadzkę.
W swojej klasie Michał ma respekt i szacunek. W szkole o jego wyczynie jest coraz głośniej.
– Mamy w szkole bohatera, jestem dumna i bardzo się cieszę, że to w mojej klasie znalazł się uczeń, który w taki sposób zareagował. Ale jestem przekonana, że w podobny sposób postąpili by wszyscy moi uczniowe – zaznacza Julia Marciszewska, wychowawczyni klasy I e w gimnazjum nr 2 w Legnicy.
Nazywanie go „bohaterem” gimnazjalista traktuje jednak z przymrużeniem oka i powtarza, że bohaterem się nie czuje.
Co Michał planuje po gimnazjum? Tego nie wiemy, ale ucząc się w zespole szkół, w którym mieści się liceum z klasami mundurowymi, być może dalsze decyzje 13-latka zaprowadzą go właśnie tam?
– Proponowałbym mu, żeby poszedł do klasy policyjnej. Jest wysoki, wysportowany, silny – radzi pan Roman, ochroniarz.
Co do dalszych kroków Michała, na razie pewne jest jedno. Niebawem skieruje je do Urzędu Miasta, gdzie prezydent Legnicy chce podziękować mu osobiście.





Dlaczego nie wspomnieliście o tym, że ten złodziej wpadł na tego małolata z impetem? Ma młody więcej szczęścia niż rozumu równie dobrze ten gościu mógł mieć przy nóż. Mógł zapłacić zdrowiem, a nawet życiem za paczkę chrupek!