Na dwa miesiące sąd aresztował mieszkańca województwa pomorskiego, który na ul. Złotoryjskiej napadł na dziewiętnastolatka. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policjanci potrzebowali zaledwie kilku dni, by zidentyfikować i zatrzymać napastnika.
– Nastolatek idąc ulicą nagle poczuł mocne uderzenie w głowę, a ponieważ miał w uszach słuchawki, nie słyszał, że ktoś do niego podchodzi – relacjonuje nadkomisarz Anna Farmas-Czerwińska z legnickiej policji. Kiedy pokrzywdzony leżał na chodniku, sprawca wyrwał mu telefon komórkowy, a następnie ukradł portfel z kartą bankomatową. Następnie, zastraszając swą ofiarę, wymusił wypłatę 200 zł z bankomatu. Jego łupem padło mienie o łącznej wartości 700 zł.
Sprawcą okazał się 28-letni Pomorzanin, poprzednio wielokrotnie notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Teraz grozi mu kara do 12 lat więzienia. Na szczęście nastolatek nie doznał poważnych obrażeń. Policji udało się odzyskać skradziony telefon i słuchawki.
JOM