Tylko sile i determinacji policjanta zawdzięcza życie 51-letni legniczanin, który w niedzielne przedpołudnie o mało nie wypadł z szóstego piętra. Pijany mężczyzna znajdował się już poza barierkami balkonu, kiedy funkcjonariusz chwycił go za ramię i wciągnął do mieszkania.
Mundurowi zostali wezwani na interwencję domową. – Ze zgłoszenia wynikało, że nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę ze swoją konkubiną. Kiedy funkcjonariusze wchodzili do mieszkania, lokator przeszedł przez barierkę balkonu próbując z niego wyskoczyć. Jednemu z policjantów udało się podbiec i chwycić desperata, a następnie wciągnąć go do mieszkania i obezwładnić – relacjonuje podinspektor Sławomir Masojć z legnickiej policji.
Niedoszłego samobójcę przewieziono do izby wytrzeźwień. Badanie wykazało, że miał prawie 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu trafi pod opiekę lekarską.
JOM