Ministerstwo Obrony Narodowej jak biuro pracy? 91,20 zł dniówki chce płacić resort Macierewicza każdemu studentowi, który zdecyduje się na szkolenie wojskowe w ramach projektu „Liga Akademicka”.
Legia Akademicka, czyli studenci do armii – oto najnowszy pomysł Ministerstwa Obrony Narodowej na zwiększenie zasobów osobowych wśród rezerwistów. Z danych MON wynika, że od 2008 roku ich liczba spadła z poziomu 50 tysięcy do około 10 tysięcy obecnie. Dlatego kandydaci poszukiwani są na wyższych uczelniach w całym kraju. Dziś przedstawiciele resortu o zaletach armii opowiadali studentom w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Legnicy.
Za dzień szkolenia poligonowego student – ochotnik, jak każdy szeregowy, ma otrzymać 91 zł 20 gr. Na taki haczyk MON ma niezłe branie. Wczoraj w Krakowie wniosek o powołanie do odbycia przeszkolenia wojskowego w ramach Ligi Akademickiej wypełniło stu studentów. Obecnie w programie biorą udział 52 szkoły wyższe w kraju, w tym także legnicka.
Legia Akademicka ma nawiązywać do tradycji formacji wojskowej działającej pod tą samą nazwą, utworzonej 11 listopada 1918 roku z młodzieży studenckiej uczelni warszawskich. Studenci anno domini 2017 dopisują, na spotkanie przyszło około 300 osób.
Za mundurem panny sznurem… idą, coraz częściej. W 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej w Świętoszowie na trzy tysiące żołnierzy, co dziesiąty to kobieta. Pań jest więc – jak na polską normę – całkiem sporo, jednak – jak zapewnia pani rzecznik brygady świętoszowskiej – kobiety cały czas są mile widziane i drzwi dla nich stoją otworem. Panie muszą jednak pamiętać, że taryfy ulgowej nie będzie. Przydzielane im są takie same zadania, jak mężczyznom.
więcej w materiale wideo