Trzy miesiące tymczasowego aresztu czeka 21-letniego legniczanina, później mężczyzna może trafić za kraty nawet na 12 lat. W jego mieszkaniu i samochodzie policjanci znaleźli ponad 1200 porcji handlowych marihuany, kilkadziesiąt gram kokainy i tabletki ekstazy warte w sumie ponad 30 tys. zł.
Decyzją sądu 21-latek już trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Wpadł w miniony wtorek, pod swoim domem.
– Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy przy znacznym zaangażowaniu Prokuratury Rejonowej w Legnicy, postawili mężczyźnie zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków – informuje mł. asp. Izabela Burska. – Postawienie zarzutów poprzedziła mozolna praca legnickich policjantów, która pozwoliła na zebranie obszernego materiału dowodowego. Ten następnie, przedstawiono prokuratorowi rejonowemu w Legnicy, który z całą stanowczością wystąpił z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec zatrzymanego. Sąd Rejonowy w Legnicy do wniosku przychylił się i zastosował 3 miesięczny areszt dla 21-latka – donosi funkcjonariuszka.
Zobacz nagranie na stronie legnickiej policji.
Legniccy policjanci przeszukali meiszkanie, które zajmował 21-latek, a także jego samochód. Znaleźli nie tylko narkotyki, ale też gotówkę.
– Czarnorynkowa wartość substancji, to kwota ponad 30 tysięcy złotych. Teraz policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają czy zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa narkotykowe. Ustalono również, że 21-latek ma obecnie w toku sprawę za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu – relacjonuje mł. asp. Burska.
Za posiadanie narkotyków mężczyźnie grozi nawet 10-letnia odsiadka. Za handel nimi może trafić do celi nawet na 12 lat.