17 tysięcy złotych zostawił w jednym ze sklepów mieszkaniec Głogowa. Pech chciał, że jego zgubą szybko zaopiekował się 35-letni złodziej. Wkrótce odpowie przed sądem.
Okazja czyni złodzieja – tak można opisać sytuację z jednego z głogowskich sklepów. W ręce policjantów wpadł mężczyzna, który zabrał pieniądze razem z saszetką pozostawione w przymierzalni – mówi Łukasz Szuwikowski z głogowskiej policji. Oprócz pieniędzy były w niej również dokumenty. Szybko namierzono złodzieja, który trafił w ręce policjantów.
Saszetka z pieniędzmi wróciła do poszkodowanego, a złodziej odpowie teraz przed sądem.