Areszt, ograniczenie wolności i 5 tys. zł grzywny – z takimi konsekwencjami musi liczyć się 17-latek, który próbował ukraść bombonierki i narzędzia z jednego z legnickich sklepów. Jak się okazało, był on również poszukiwany przez sąd.
Złodzieja złapał funkcjonariusz legnickiej policji, który był już po służbie. Gdy mężczyzna wszedł do jednego z sieciowych sklepów na terenie miasta, zauważył biegnącego w jego kierunku 17-latka. Chłopak miał przy sobie kartonik bombonierek i narzędzia, z którymi próbował wybiec na zewnątrz nie płacąc.
– Sprawca wpadł wprost w ręce funkcjonariusza, który dobrze znał 17–latka z wcześniejszych interwencji dotyczących kradzieży sklepowych. Policjant zatrzymał mężczyznę i powiadomił o całym zdarzeniu dyżurnego legnickiej komendy, który na miejsce wysłał patrol. Mężczyzna po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazał się być poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego – relacjonuje sierż. szt. Jagoda Ekiert.
Jak wyliczyli policjanci, dzięki reakcji funkcjonariusza udało się odzyskać towar wart 220 zł. Bombonierki i narzędzia wróciły na sklepowe półki, a złodziej – do izby dziecka.
– 17–latkowi za kradzież sklepową grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna do 5 tys złotych – informuje sierż. szt. Ekiert.