Siedem lamp zostało zniszczonych na lądowisku dla śmigłowców ratunkowych w pobliżu szpitala powiatowego w Głogowie. W nocy nie można więc z niego korzystać. Straty oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych. Sprawę wyjaśnia policja.
Do dewastacji na lądowisku dla śmigłowców ratunkowych obok głogowskiego szpitala doszło w styczniu.
– Wandale zniszczyli siedem lamp – mówi Ewa Todorov, rzecznik prasowy Głogowskiego Szpitala Powiatowego. – To uniemożliwiło korzystanie z lądowiska po zmierzchu i w nocy. W dzień lądowisko jest czynne.
Obecnie trwają formalności związane z zakupem nowych lamp. Ale to potrwa.
– Lampy nie są produkowane w Polsce, trzeba je zamawiać – wyjaśnia Ewa Todorov. – Produkowane są albo w Czechach, albo we Włoszech. W najbliższym możliwym czasie będziemy te lampy montować. Myślę, że jest to kwestia kilku najbliższych tygodni – precyzje.
Straty, jakie wyrządzili wandale oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych, bez montażu. Sprawa została zgłoszona na policję. Trwa postępowanie wyjaśniające. Spółka ma ubezpieczenie majątkowe i z niego, jak dodaje rzecznik szpitala, pokryte zostaną koszty.
Fot. AK
