Budowa drogi ekspresowej S3 i korzyści jakie przyniesie dla mieszkańców powiatu złotoryjskiego to główny temat konferencji „Miasta w strefie S3”. Spotkanie odbyło się w Sali Królewskiej Akademii Rycerskiej w Legnicy.
Debata, która odbyła się podczas konferencji, miała dać odpowiedź na pytanie, jak subregion legnicki może skorzystać na zbudowaniu trasy szybkiego ruchu S3. W spotkaniu wziął udział m.in. Robert Pawłowski, burmistrz Złotoryi, przedstawiciele Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego oraz Dolnośląskiej Izby Gospodarczej. Na konferencji pojawił się również Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy, który podkreślił, że droga S3 podniesie atrakcyjność subregionu legnickiego dodatkowymi inwestycjami i przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy.
Atutem subregionu legnickiego, do którego zalicza się również Złotoryja, jest dobre powiązanie aglomeracji z sąsiednimi miastami, w tym właśnie ze Złotoryją.
– Staramy się poprawić połączenie między Legnicą a Złotoryją. Jest plan ponownego uruchomienia linii kolejowej – zdradził Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
Legnica już teraz jest największym ośrodkiem zatrudnienia w subregionie, codziennie do pracy w tym mieście dojeżdża z pobliskich miejscowości 5 tys. osób. Jedna piąta z nich to mieszkańcy Złotoryi.
Dolnośląski odcinek drogi S3, zbliżony parametrami do autostrady, ma być gotowy w 2018 r. Ekspresówka prowadzić będzie do Bolkowa, a w następnych latach ma być przedłużona do granicy Polski z Czechami w okolicach Lubawki. Połączy Dolny Śląsk z Zieloną Górą, Szczecinem i Świnoujściem. Pod Legnicą, w odległości zaledwie 15 km od Złotoryi, powstanie drugi co do wielkości węzeł autostradowy na Dolnym Śląsku i jeden z największych w kraju.
– Odcinek drogi S3 stworzy szansę dla okolicznych miast i gmin, na pozyskanie nowych inwestorów i zwiększenie ruchu turystycznego w regionie – dodaje Robert Pawłowski, burmistrz Złotoryi.
ER/FOT. UM ZŁOTORYJA
