W ramach kampanii Kilometry Dobra udało się zebrać jak dotąd ponad tysiąc złotych. Specjalistyczny samochód dla chłopca chorego na porażenie mózgowe kosztuje blisko 25 tysięcy złotych. – Zakup auta z podnośnikiem, który umożliwi wstawienie wózka oraz usadzenie Marka w prawidłowej pozycji jest teraz najpilniejszą potrzebą rodziny – mówi Marta Marchaj, fundraiser Fundacji ANIMUS.
Marek z Rokitnicy cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Nie może samodzielnie się poruszać i wymaga całodobowej opieki. Rodzice codziennie wożą chłopca do Ośrodka Rewalidacyjno-Wychowawczego w Legnicy oraz na rehabilitację do Jawora.
– Wyjazdy te są horrorem dla Marka i jego rodziców, samochód bowiem nie jest przystosowany do przewozu chłopca – mówi Marta Marchaj.
Fundacja ANIMUS znalazła auto, które spełnia wymagania rodziny. „Mareczkowóz”, to Volkswagen Canddy z 2006 roku z podnośnikiem. Jego koszt, to 24.700 złotych.
Organizacja dołączyła do ogólnopolskiej kampanii Kilometry Dobra, aby uzbierać potrzebną kwotę. Ambasadorem akcji jest Mistrz Sportu Miasta Złotoryja Robert Kuriata.
– Przez trzy miesiące, od 1 marca do 31 maja poprzez stronę internetową, wolontariuszy lub bezpośrednio na konto naszej fundacji można wpłacać dowolną kwotę, która zostanie ułożona w jednozłotowy ciąg Kilometrów Dobra – mówi Marta Marchaj. – Dobro można zmierzyć. Ułóż z nami Kilometry Dobra – dodaje.
Wpłat można dokonywać za pomocą strony internetowej: http://www.kilometrydobra.pl/animus/.
JW/FOT. FUNDACJA ANIMUS