W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru domu w Rokitnicy. – Mateusz dosłownie wypchnął matkę z zadymionego pokoju i wyprowadził na zewnątrz – mówi Iwona Pawłowska ze Stowarzyszenia „Nasze Rio”. Trzy osobowa rodzina państwa Urbańskich straciła dorobek całego życia, ogień strawił wszystko. Dom nie nadaje się do remontu.
25-letni Mateusz zdążył jedynie zabrać z płonącego domu dokumenty umożliwiające mu pracę. Nic więcej nie udało się ocalić z pożaru.
– Mateusz swoją determinację przypłacił poparzeniem dróg oddechowych i przebywa w szpitalu we Wrocławiu – mówi Iwona Pawłowska. – Na szczęście jego stan polepsza się.
Trwa wyjaśnianie okoliczności pożaru. Prawdopodobnie przyczyną tragedii była instalacja elektryczna.
Pogorzelcom pomaga rodzina oraz złotoryjskie Stowarzyszenie „Nasze Rio”. Prowadzone są także rozmowy, aby państwu Urbańskim przydzielić lokal zastępczy.
– Potrzebne jest dosłownie wszystko. Przede wszystkim prosimy o przekazywanie trwałej żywności, środków czystości, chemii gospodarczej i sprzętu AGD, czyli lodówki, pralki oraz mebli – mówi Iwona Pawłowska.
Pomóc rodzinie można również wpłacając pieniądze na konto: Andrzej Urbański; Rokitnica 40; 59-500 Złotoryja
EuroBank 63 1470 000 22 000 81 36 2000 0001
Dary można przekazywać za pośrednictwem Stowarzyszenia „Nasze Rio”. Kontaktować się w tej sprawie można z Iwoną Pawłowską pod numerem tel. 607375111 oraz z Pawłem Zabłotnym tel. 697422215.
JW/FOT. STOWARZYSZENIE „NASZE RIO”