26 pieszych zostało ukaranych mandatami przez złotoryjskich policjantów w ramach akcji „Pieszy kontra pojazd”. Kierowcy także byli bacznie obserwowani. Za brak dokumentów oraz zuchwałe zachowania za kółkiem także posypały się mandaty.
– Funkcjonariusze wystawili 26 mandatów dla pieszych za przechodzenie w miejscach niedozwolonych oraz na czerwonym świetle – mówi Iwona Król-Szymajda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Tyle samo kierowców zostało ukaranych za nie ustąpienie pierwszeństwa pieszym oraz nieprawidłowe przejeżdżanie przez przejścia – dodaje oficer.
Przechodzenie w miejscach niedozwolonych oraz ignorowanie czerwonego światła kosztuje beztroskiego przechodnia od 50 do 100 złotych.
Skierowaniem wniosku do sądu skończyło się dla kierowcy podróżowanie bez dokumentów. Dwóch kolejnych skorzystało z prawa odmowy przyjęcia mandatu za przekroczenie prędkości i wybrało spotkanie z policjantami w sądzie.
Stan techniczny zatrzymywanych samochodów wciąż budzi wiele zastrzeżeń policji. Wczoraj funkcjonariusze zatrzymali 16 dowodów rejestracyjnych ponieważ auta były niesprawne technicznie.
Akcja „Pieszy kontra pojazd” ma uświadomić, że pieszy na drodze jest zupełnie bezbronny i w konsekwencji narażony na poważne obrażenia ciała. W przypadku zderzenia z samochodem, który porusza się z prędkością 50 km/h, pieszy ma już tylko 50 procent szans na przeżycie, a przy prędkości około 80 km/h prawdopodobieństwo jego przeżycia spada praktycznie do zera.
JW
