Niektórych mieszkańców Złotoryi, np. przy ul. Słowackiego, dziwi widok nietypowo oznakowanego miejsca parkingowego. Jest zamalowane i napisany jest tam numer rejestracyjny samochodu.
– Jeszcze czegoś takiego nie widziałam i nie wiem, co oznacza. Czy ta pani wykupiła sobie to miejsce, jeżeli tak, to ja bardzo chętnie skorzystam, bo mam duży problem z zaparkowaniem. Czy może to jest po znajomości – zastanawia się jedna z mieszkanek miasta.
– Każdy może stać się posiadaczem takiego miejsca poza strefą płatnego parkowania na zasadzie zajęcia pasa ruchu drogowego – odpowiada burmistrz miasta Robert Pawłowski. – Wystarczy złożyć wniosek w wydziale mienia w urzędzie i zapewniam, że żadne znajomości nie są tu potrzebne.
Opłata za taką usługę wynosi 30 groszy dziennie za 1 m kw. zajętej powierzchni.
UR/FOT. UM ZŁOTORYJA