ZŁOTORYJA. Mobbing w złotoryjskim ratuszu?

Urząd Miejski 1 Złotoryja kopia 2Trwa kontrola antymobbingowa w Urzędzie Miejskim w Złotoryi. – Mamy sygnały z jednostek podległych, że może dochodzić tam do zachowań mających znamiona mobbingu – mówi Robert Pawłowski, burmistrz miasta. Urzędnicy dostali do wypełnienia anonimowe ankiety na ten temat.

– Chcemy przeanalizować, czy zjawisko mobbingu jest obecne – mówi burmistrz. – Mobbing to sprawa bardzo poważna i delikatna. Granica między wymaganiami wobec pracownika, a poddawaniem go mobbingowi jest bardzo płynna – tłumaczy Robert Pawłowski.

Burmistrz, za pomocą anonimowej ankiety chce dowiedzieć się, jakie warunki w pracy panują nie tylko w samym ratuszu, ale i w jednostkach podległych. To pierwsza kontrola antymobbingowa w złotoryjskim magistracie. Robert Pawłowski zapewnia, że wypełnione ankiety nie będą udostępniane dyrektorom i kierownikom jednostek.

– Badanie obejmuje rok ubiegły i bieżący. Składa się z 27 pytań. Z jednej strony określono w nim naganne zachowania, m.in. zlecenie bezsensownych zadań, lekceważące traktowanie, ośmieszanie, rozsiewanie złośliwych plotek, stosowanie pogróżek, a z drugiej – pozostawiono puste pola na wpis, jak często do tych zachowań dochodzi i kto jest sprawcą – mówi Piotr Maas, rzecznik Urzędu Miejskiego w Złotoryi.

Urzędnicy na wypełnienie ankiety mają czas do piątku, 10 kwietnia, natomiast wyniki powinny być znane w przyszłym tygodniu.

JW/FOT. ARCH.

 

Dodaj komentarz