Pięć osób podejrzanych o kupowanie głosów mieszkańców Złotoryi zatrzymała policja. Czy wczorajsze wybory w powiecie złotoryjskim zostaną unieważnione? Sprawą zajął się prokurator.
Mieszkaniec Złotoryi zawiadomił policję, że przed lokalami wyborczymi są osoby, które usiłują kupować głosy. Jak udało się nam ustalić, w zamian za oddanie głosu na konkretnego kandydata wyborca miał dostać 30 złotych.
– Jak dotąd zatrzymaliśmy pięć osób – mówi Iwona Król-Szymajda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Teraz prokuratura zajmuje się tą sprawą – dodaje.
JW DRM
Prokuratura złotoryjska nie powinna zajmować się ta sprawą z uwagi na powiązania pani prokurator -> mąż kandydat z komitetu BURMISTRZA IRENEUSZA ŻURAWSKIEGO