ZŁOTORYJA. Wolą żyć, a nie pić

prasa2– Każda pora jest dobra na nawrócenie, a wielkopostny czas w szczególności – uważa Daniel, uczestnik III Złotoryjskich Rekolekcji Trzeźwościowych. Spotkania, adresowane do alkoholików oraz osób współuzależnionych i propagujących życie na trzeźwo, odbywają się w parafii pw. św. Józefa Robotnika.

Jak zapewnia Daniel Alkoholik, bo tak się przedstawia, w rekolekcjach uczestniczą nie tylko parafianie ze Złotoryi, ale też i liczne grupy z Zagrodna, Pielgrzymki, Piechowic i Jawora. – Środowisko abstynenckie, grupy AA i społeczności ludzi uzależnionych coraz chętniej i odważniej świadczą swoim życiem o wartościach chrześcijańskich i ideach trzeźwościowych – przyznaje mężczyzna.

Rozważania podczas nabożeństw dotyczą ludzkich słabości. Mają motywować do powstawania z upadków i umacniać w przekonaniu, że warto żyć i wydawać owoce – jak pisał św. Paweł w liście do Galatów.

– Miłym przeżyciem była obecność w tej wspólnocie ks. Bronisława Piśnickiego, diecezjalnego duszpasterza trzeźwości, który zachęcał do aktywnego włączania się w dzieło modlitewnego wsparcia konkretnego uzależnionego. Pomocne okazały się także mitingi, zorganizowane przez proboszcza, ks. Krzysztofa Czyża – przyznaje Daniel Ś.

JOM/FOT. ARCHIWUM UCZESTNIKÓW

Dodaj komentarz