Złodziej-aktor ma na swym koncie 11 włamań (WIDEO)

Pod koniec czerwca informowaliśmy o legnickim włamywaczu, który minął się z aktorskim powołaniem. Złapany na gorącym uczynku kradzieży, przez ponad godzinę leżał na ulicy i udawał martwego. Teraz się okazało, że na swym koncie ma szereg różnych przestępstw i był już znany miejscowej policji.

W letni wieczór lokator kamienicy na legnickim Tarninowie spłoszył złodzieja, który wybiegając z klatki schodowej krzyczał, że nic nie ukradł. Mieszkaniec nie dał jednak za wygraną i ruszył w pościg za włamywaczem. Zauważył to mieszkający w pobliżu policjant, który przyłączył się do obławy. Kiedy obaj dopadli przestępcę, ten upadł na ziemię i zaczął udawać nieboszczyka. Do czasu przyjazdu karetki, bardzo płytko oddychał i nie reagował na żadne bodźce. Przerażeni świadkowie byli przekonani, że mężczyzna nie żyje.

Jak informuje sierżant sztabowy Jagoda Ekiert z legnickiej policji, 25-latkowi udowodniono 11 włamań lub prób kradzieży. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Okazuje się, że od 1 maja do 21 czerwca złodziej spieniężał wszystko, co wpadło w jego ręce. Grasował przede wszystkim po strychach i piwnicach, a także pomieszczeniach gospodarczych. Raz ukradł farby, innym razem klucze monterskie. Zanim jednak policjanci przewieźli go w miejsce odosobnienia, do czwartej nad ranem czekali w szpitalu na diagnozę lekarską. Ostatecznie okazało się, że cały czas symulował. Oceną jego działalności zajmie się wkrótce Sąd Rejonowy w Legnicy.

Dodaj komentarz