Zginął od ciosu nożem

Wracamy do sprawy środowego zabójstwa przy ul. Sokolej w Lubinie. Miejscowa prokuratura postawiła zarzuty podejrzanemu o dokonanie tej zbrodni 49-letniemu Krzysztofowi S. Mężczyzna trafił już do aresztu. W chwili popełnienia tego czynu był pijany, dlatego jego przesłuchanie było możliwe dopiero, gdy wytrzeźwiał. 

 

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, około godz. 1. Przed jednym ze sklepów przy ul. Sokolej został zabity 37-letni mężczyzna.

W środę rano lubińska policja poza potwierdzeniem faktu, że do zabójstwa doszło, nie udzielała już żadnych informacji, odsyłając dziennikarzy do prokuratury. Ta natomiast także nie miała do przekazania żadnych konkretów, bo, jak się okazało, przesłuchanie podejrzanego było możliwe dopiero po jego wytrzeźwieniu.

– Jak ustalono w toku postępowania przyczyną zgonu był uraz klatki piersiowej. Zatrzymany został mężczyzna podejrzewany o dokonanie tego czynu. Przeprowadzone czynności procesowe potwierdziły ten fakt. Ze względu na stan nietrzeźwości zatrzymanego czynności z jego udziałem możliwe były dopiero, gdy wytrzeźwiał – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Podejrzanemu 49-latkowi został już przedstawiony zarzut zabójstwa. – Wczoraj prokurator skierował wniosek do Sadu Rejonowego w Lubinie o tymczasowy areszt dla Krzysztofa S. na okres 3 miesięcy. Sąd się przychylił do tego wniosku. Mężczyzna usłyszał zarzut, że działając w zamiarze bezpośrednim dokonania zabójstwa, zadał mu cios nożem w klatkę piersiową, w następstwie czego mężczyzna zmarł – mówi szefowa legnickiej prokuratury.

Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy

Ze zgromadzonych dowodów i wyjaśnień złożonych przez podejrzanego wynika, że do zbrodni doszło w trakcie wspólnego picia alkoholu przez obu mężczyzn. W zarzucie prokurator uwzględnił również kradzież dowodu osobistego ofierze. Dokument ten został znaleziony podczas przeszukania mieszkania 49-latka.

– Prokuratura zgromadziła w tej sprawie konkretne dowody, że to własnie ten mężczyzna, z którym ofiara spożywała alkohol, dokonał zabójstwa. Wyjaśniane są obecnie motywy, jakimi kierował się sprawca – dodaje Lidia Tkaczyszyn.

Dodaj komentarz