26 osób, które nie przestrzegały obowiązujących Polaków restrykcji, ukarali polkowiccy policjanci tylko w miniony weekend.
Od kilku dni w całym kraju policjanci i strażnicy miejscy sprawdzają, w jakim celu Polacy wychodzą z domów i czy idąc ulicą, stosują się do obecnych nakazów, związanych z epidemią koronawirusa. Przede wszystkim dotyczy to konieczności utrzymywania minimum dwumetrowej odległości między pieszymi, zakazu wstępu do parków, skwerów i – od piątku – lasów, a także przepisu mówiącego, że niepełnoletni mogą wychodzić z domów tylko w towarzystwie dorosłych.
Okazuje się jednak, że dostosowanie do tych reguł jest dla wielu obywateli trudne, co pokazują m.in. weekendowe policyjne statystyki z Polkowic.
– W ciągu ostatnich dwóch dni policjanci podjęli czynności służbowe wobec 26 osób, które w różnych okolicznościach w sposób rażący naruszyły obowiązujące normy prawne związane z wprowadzonym stanem epidemii – informuje sierżant sztabowy Przemysław Rybikowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.
25 osobom policjanci wręczyli mandaty, jedna osoba stanie przed sądem. Mandaty za łamanie poszczególnych ograniczeń związanych z epidemią wynoszą od 20 do 500 zł.