Volkswagen Motor Polska, Sitech i Sanden – te zakłady wstrzymały produkcję. Przyczyną jest oczywiście pandemia koronawirusa.
Fabryki stanęły na dwa tygodnie, od 23 marca do 5 kwietnia. Sitech zamknął oba swoje zakłady, w Polkowicach i Głogowie. W fabryce VMP pozostało 5 proc. załogi, która wykonuje czynności niezbędne do podtrzymania działalności zakładu i przygotowania go do wznowienia produkcji. Jak dowiedzieliśmy się w przedsiębiorstwie, jest to decyzja wspólna dla całej grupy Volkswagen.
Obawa o zdrowie pracowników to jeden z powodów ograniczenia działalności produkcyjnej. Stoi za tym także aspekt globalny:
– Ta decyzja przygotowuje nas do możliwych ograniczeń w łańcuchu dostaw, zarówno w obszarze komponentów zakupowych jak i sprzedaży wyrobów gotowych do naszych klientów, którzy w obliczu aktualnej sytuacji zmuszeni byli do czasowego wygaszenia swoich linii produkcyjnych – wyjaśnia Paweł Filipiak, pełnomocnik zarządu Sanden Manufacturing Poland.
Kłopoty z utrzymaniem ciągłości dostaw komponentów do produkcji są powodem postoju także w pozostałych zakładach. Chociaż nikt z menedżerów takich deklaracji dziś nie składa, to w obliczu nasilającego się kryzysu w Europie nie należy wykluczać przedłużenia zatrzymania produkcji.