Ponad 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzy mieli dwaj kierowcy zatrzymani przez legnickich policjantów. Jeden z nich wpadł w ręce mundurowych dzięki czujności innych uczestników ruchu, którzy zauważyli jak wychodzi on z kabiny swojego pojazdu, ledwo utrzymując równowagę.
Do pierwszego zatrzymania doszło około godziny 15.20 na parkingu przy autostradzie A4 (na wysokości Legnickiego Pola). – Kierowcy samochodów zauważyli, jak mężczyzna zaparkował pojazd ciężarowy na środku parkingu i wyszedł z kabiny, ledwo trzymając się na nogach. Mając podejrzenia, że mężczyzna może być nietrzeźwy, od razu powiadomiono policję – relacjonuje młodszy aspirant Jagoda Ekiert, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Badanie alkomatem wykazało u 42-latka ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna już stracił prawo jazdy i wkrótce odpowie za swoją nieodpowiedzialną jazdę.
Trzy godziny później w ręce policjantów wpadł jeszcze jeden nietrzeźwy kierowca. – Tym razem funkcjonariusze w Koskowicach zatrzymali do kontroli kierującego fiatem. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna również stracił prawo jazdy – dodaje rzeczniczka.
Teraz nieodpowiedzialnym zachowaniem kierowców zajmie się sąd.
Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności i sądowym zakazem prowadzenia pojazdów nawet do lat 15.