Do groźnego zdarzenia drogowego doszło dziś na 102. kilometrze autostrady A4. Osobowe Audi A4 w niedozwolony sposób wyprzedzało, wykorzystując do tego celu pas awaryjny. Ten ryzykowny manewr ten zakończył się uderzeniem w prawidłowo poruszającego się busa, którego kierowca trafił do szpitala. Kierowca audi natomiast uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Obecnie szuka go policja. Przez ponad dwie godziny ruch odbywał się jednym pasem.
Zdarzenie miało miejsce około godz. 6.20 pomiędzy zjazdami na Wądroże Wielkie i Mikołajowicami w kierunku granicy państwa. – Kierowca Audi A4 postanowił wyprzedzić prawą stroną, wykorzystując do tego pas awaryjny. Gdy zauważył, że pas już się kończy, ponownie próbował wjechać na autostradę. Najpierw staranował znak drogowy, a następnie uderzył w busa Volkswagena C5 – relacjonuje młodszy aspirant Izabela Burska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
W wyniku uderzenia bus się przewrócił. – Kierowca tego pojazdu został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, zaś kierowca audi nie zatrzymał się, żeby udzielić pomocy poszkodowanemu, uciekając z miejsca zdarzenia. Obecnie jest on poszukiwany przez policję – dodaje rzeczniczka.
Od kilkudziesięciu minut droga jest już w pełni przejezdna. Na czas działań służb ratunkowych ruch w kierunku Zgorzelca odbywał się jednym pasem.
Fot. ilustracyjne
